Współcześnie, jak powszechnie wiadomo, naród polski czyta coraz mniej książek. Spowodowane jest to brakiem czasu przez nawał pracy, nieatrakcyjną ceną książek i głównie lenistwem samych zainteresowanych (lub niezainteresowanych). Łatwiej odpoczywa się przed telewizorem lub komputerem bezmyślnie gapiąc się w ekran. Niestety, taka postawa gwarantuje niemożność wypowiedzenia się na wiele tematów, brak jakichkolwiek argumentów dla poparcia swoich przekonań, zamknięcie się na wiele kręgów towarzyskich, nietolerancję i brak akceptacji Innych, często nikłe lub niesmaczne poczucie humoru i, co najważniejsze, brak wyobraźni i bezsilność w stosunku do kreatywnego myślenia. To zaś skutkuje trudem w znalezieniu dobrze płatnej pracy, niskim poczuciem własnej wartości, niemożnością w spełnieniu i zaspokojeniu własnych ambicji i marzeń oraz zatraceniem lub nieodnalezieniem własnej indywidualności. Bywalcy księgarń i bibliotek są zwykle szczęśliwsi, bardziej zdecydowani, otwarci na świat, dobrze się z nimi dyskutuje, często wykazują się erudycją, można z nimi porozmawiać dosłownie na wszystkie tematy, dobrze wypadają na rozmowach kwalifikacyjnych, wiedzą, jak zachować się w określonych sytuacjach, są pozytywnie zakręceni, uśmiechnięci i ciągle poszerzają niemałe już horyzonty. Więc jeśli stronisz od książek, weź jedną do ręki, powąchaj, przejedź palcem po grzbiecie, a poczujesz magię płynącą z jej kart. Staniesz się lepszym człowiekiem.
